INDUSTRIALNE WNĘTRZE

Sięgając pamięcią do odległych już nieco czasów, ale jednak tak samo grudniowych jak teraz, a jednocześnie korzystając z nieskończonych zasobów pamięci komputera i niegasnącej chęci odkopywania w nich wciąż na nowo przez naszą Kasię van Maren, tym razem publikujemy zdjęcia tego samego wnętrza, tego samego Trio, ale w różnych wydaniach. 

Pierwsza seria jest kolejną grą światłem, w intymnym klimacie, pełnym kobiecości, smacznie i artystycznie ukazanej. Nam się podoba, a Wam?  








Komentarze